Tygrzyk
- Monika Wiśniewska-Zemełka
- 16 gru 2021
- 1 minut(y) czytania
Tygrzyk paskowany: tym razem nie o florze, a o ogrodowej faunie. Poranny obchód ogrodu wykazał obecność kilku dużych, całkiem nowych pajęczyn. Że jest to robota tygrzyka - można poznać po charakterystycznym szwie wzmacniającym środek pajęczyny. Taką sieć potrafi utkać w godzinę! Samego tygrzyka można poznać po "tygrysim" wyglądzie (żółte, czarne i białe pasy). Na zdjęciu widać samicę. Te są jednymi z największych polskich pająków. Samce są o wiele mniejsze...i po amorach muszą szybciutko się oddalić, zanim partnerka zgłodnieje. Dlatego samca dużo ciężej napotkać. Tygrzyki są jadowite. Ale nie śmiertelnie. Choć gdybym miała alergię to bym sobie odpuściła sięganie po winogrona z winorośli na zdjęciu. Tygrzyk broni się tylko w sytuacji zagrożenia, nie atakuje bez powodu. Nie tka pajęczyn w domach (choćby dlatego, że jego menu to świerszcze i ważki, których w domu by nie złapał). Można go spotkać na łąkach, skrajach lasów, torfowiskach czyli w miejscach ciepłych, słonecznych i wilgotnych. Odkąd przywędrował do Polski około 150 lat temu z południowej Europy, obszar jego występowania powiększa się. Do tego stopnia, że w 2011 r. tygrzyk został usunięty z listy gatunków objętych ochroną.
---------------------------- #zielonafaza #zielonafazaogrody #ogród #pająk #tygrzyk #bioróżnorodność
Comentários