Domowy kącik roślinny
- Monika Wiśniewska-Zemełka
- 27 sty 2022
- 1 minut(y) czytania
Ogród udał się na zimowy odpoczynek...ale są i beneficjenci tej sytuacji. Moja doniczkowa gromada dawno już potrzebowała przetasowania .
Tym razem przyjęłam zasadę: w miejsca słabiej dostępne (makramy, półki pod sufitem) idą te, którym nie zaszkodzi rzadsze podlewanie. Wilgociolubne - u mnie to skrzydłokwiat (spathiphyllum), zanokcica (asplenium) i zroślicha (syngonium) - z jak najłatwiejszym dostępem.
Dopiero na drugim miejscu przy dobieraniu miejscówki istotny był pokrój rośliny oraz wielkość, kształt i kolor liści.
Zawsze trzeba oczywiście pamiętać o wymaganiach rośliny względem światła.
Podpowiedź: jeśli przynajmniej część roślin jest posadzona w plastikowych doniczkach produkcyjnych wsadzonych w osłonki, to łatwiej jest zrobić ładną kompozycję. U mnie rośliny ciągle zmieniają osłonki. Jeśli sadzę je w doniczki, staram się, żeby były one neutralne. W razie czego charakter doniczki zawsze można zmienić ciekawą podstawką.
---------------
na zdjęciu: #filodendronbrasil #sansevieriaaureomarginata i #sansevieria #ficusbenjamina #spathiphyllum czyli #skrzydłokwiat #asplenium #zamioculcas i #crassulaovata
czyli #grubosz czyli #drzewkoszczęścia
Comments